Kochani, z okazji Świąt, które, przynajmniej dla mnie, pojawiły się znikąd i powoli wypełniają moje serducho do cna, chciałabym wam życzyć wielu sukcesów w życiu, uśmiechu na twarzy, szczęścia, które przecież jest ważne na równi ze zdrowiem. Dużo miłości, bo miłość w życiu wiele nas uczy, wiele nam pokazuje, wiele z siebie daje. Spełnienia najskrytszych i najbardziej szalonych marzeń, ogromnej biblioteczki (mi się marzy taka na miarę Błękitnej Biblioteczki Lotty ;)), nawiązywania ciągle nowych współpracy recenzenckich i maaaasy czasu i ochoty na czytanie.
O! Prawie zapomniałam, życzę jeszcze Sylwestra do białego rana, z cudownymi fajerwerkami, tańcami, śpiewami, jedzeniem, piciem, upiciem i wszystkim innym, co w tą noc niezbędne.
Zdrowych, wesołych, pogodnych i rodzinnych świąt.
OdpowiedzUsuńWszelkiej pomyślności, także tej książkowej i blogowej.;)
Pozdrawiam serdecznie.
Wesołych i zdrowych Świąt :)
OdpowiedzUsuńTo ja ci takiej biblioteczki i duzo szczescia zycze :D
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt! ;*
OdpowiedzUsuńWesołych i zaczytanego :)
OdpowiedzUsuńNajlepsze życzenia to te książkowe więc życzę spełnienia tych co do wielkości biblioteczki :) Wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuń