Cześć! Dzisiaj nieco inaczej niż zwykle, bo postanowiłam wrzucić wam tutaj mój upolowany wczoraj mini stosik biblioteczny. Swoją drogą, mam milion zaległości czytelniczych, a ciągle wypożyczam kolejne książki. Cóż, taki nałóg ;).
Od góry:
1) Vladimir Nabokov Lolita
2) James Dashner Więzień Labiryntu
3) Anders de la Motte [geim]
4) Szymon Nowak Dziewczyny wyklęte
Widzicie tu jakąś pozycję dla siebie? A może coś już czytaliście i podpowiecie mi, od której książki zacząć? :)
"Lolitę: bardzo chcę przeczytać i tylko czekam, żeby ją gdzieś wyhaczyć. ;) "Więźnia labiryntu" mam na półce po angielsku, ale jeszcze tej książki nie przeczytałam. Nie mniej jednak słyszałam o niej same pozytywne opinie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Może "Dziewczyny wyklęte"? Ta zainteresowała mnie najbardziej, ale życzę Ci cudownych chwil z każdą z tych lektur :)
OdpowiedzUsuńMiłego czytania.
OdpowiedzUsuńŻadnej nie znam. W takim razie czekam na recenzje i życzę udanej lektury :)
OdpowiedzUsuńMoje-ukochane-czytadelka
Fajny wpis
OdpowiedzUsuń