sobota, 12 kwietnia 2014

JOHN IRVING "Zanim Cię znajdę"

Jeśli miałabym głębiej się zastanowić, Irving jest jednym z pisarzy, których cenię najbardziej i których książki mogę czytać w ciemno. Zaczęło się od "Świata według Garpa", poprzez "Ostatnią noc w Twisted River" oraz "W jednej osobie". Jego książki są pod pewnym względem do siebie podobne - zawsze pojawia się w nich motyw zachwianej orientacji seksualnej, dzieciństwa bez jednego z rodziców czy sławy w różnym wydaniu. Powieści są też zwykle długie i skupiające się na dużej części życia bohatera, czasem aż do jego śmierci. 

"Zanim Cię znajdę" to historia Jacka Burnsa, który wychowuje się bez ojca, a jego mama zarabia jako tatuażystka. Jack od małego jest bardzo zdolnym chłopcem, w wieku 4 lat wyrusza z Alice na poszukiwanie ojca słynącego z zapładniania młodych dziewcząt i rozpływania się w powietrzu. Pomimo usilnych starań, William nie zostaje odnaleziony, za to nad Jackiem wisi klątwa ojca i przekonanie wszystkich kobiet o tym, że syn pójdzie w jego ślady. Powieść podzielona jest na kilka części mówiące o kolejnych etapach życia Jacka i kolejnych kobietach, które są dla niego ważne. 

Irving w swojej książce nakreślił obraz mężczyzny, który cały czas poszukuje samego siebie, który ciągle coś gra. Po raz kolejny jestem zachwycona dialogami, uwielbiam specyficzny sarkastyczny styl pisarza, jego podejście do seksualności. Irving jest autorem, który z niczego robi coś, który uwielbia snuć historie. Czasem zbyt długo się nad czymś rozmienia na drobne, czasem mamy ochotę rzucić książką w kąt i nigdy do niej nie wrócić, ale... zwyczajnie się nie da, bo Irving jest czarodziejem słowa, a jego powieści są po prostu genialne.

3 komentarze:

  1. Skoro tak zachwalasz to chyba kiedyś się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z pewnością się kiedyś skuszę na książki tego autora

    OdpowiedzUsuń
  3. Oczywiście nazwisko znam, a i kilka tytułów również, jednak tylko w teorii, gdyż nie czytałam jeszcze żadnej powieści Irvinga. Rzecz jasna, mam to w planach od dawna, jednak ciągle coś stoi na przeszkodzie... Muszę to zmienić. :)

    OdpowiedzUsuń