Elizabeth Bard jest amerykańską dziennikarką i pisarką
mieszkającą we Francji. „Lunch w Paryżu”, to jej debiutancka powieść, która
jest już bestsellerem m.in. „New York Timesa”. Nic dziwnego, ja zakochałam się
w niej bez pamięci już od pierwszego rozdziału.
Jest to historia Elizabeth i jej romansu z Francuzem,
Gwendalem, i kuchnią. Zakochana od pierwszego wejrzenia, kobieta przenosi się
na stałe do Paryża, wychodzi za mąż i próbuje dostosować się do panujących tam
zasad. A inne jest właściwie wszystko – począwszy od porcji jedzenia,
serwowanych w francuskich restauracjach, na światopoglądzie Francuzów
skończywszy.
„Lunch w Paryżu”, to przede wszystkim smakowity kąsek dla
łasuchów. Całość opakowana jest w przepyszne przepisy na różnego rodzaju dania
i słodkości (które od razu chciałam przygotować), a także opisy dni spędzonych
na gotowaniu, kupowaniu i jedzeniu. Czytałam, a mój żołądek stanowczo domagał
się wszystkich pyszności, sygnalizując to głośnym burczeniem. Oczywiście,
wszystkie przepisy skrzętnie sobie zanotowałam – po każdym rozdziale autorka
wkleja ich kilka, co jest świetnym pomysłem.
Cała historia jest chwytliwa i ciekawa, gdyż unaocznia
czytelnikowi, jak zmiana otoczenia wpływa na człowieka, jak trudno jest się
przestawić na inną kulturę, jednocześnie pozostając sobą. Paryż, to miejsce,
które bardzo chciałabym odwiedzić, a dzięki tej książce, troszkę je poznałam…
od kuchni. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się w końcu zawitać tam nie tylko
mentalnie, wraz z bohaterami powieści, ale i na własnych nogach. Czuję, że mi
się spodoba.
Lekturę polecam ze względu na ciekawą, miejscami nieco
reportażową fabułę, dzięki której przyjemnie się czyta, i oczywiście ze względu
na pyszności opisywane przez Elizabeth, dla których byłabym w stanie poświęcić
dietę.
___
Chciałam was przy okazji zaprosić na blog z recenzjami mojej koleżanki --> KLIK
Mam nadzieję, że przyjmiecie ją równie ciepło, co mnie :)
Ja chce pożyczyć:D Mówiłam ci, że byłam w Paryżu?:)
OdpowiedzUsuńMiałam ją z biblioteki niestety. Ale warto poszukać :).
UsuńPoszukam w bibliotece, ponieważ bardzo chciałabym ją przeczytać
OdpowiedzUsuńKusząca propozycja :)
OdpowiedzUsuńTo jest raczej książka dla mnie, wolę zaczytywać się w innych gatunkach.
OdpowiedzUsuńJest już tyle podobnych książek, że głowa boli, ale mimo to dałabym temu tytułowi szansę :)
OdpowiedzUsuńOd dawien dawna poluję na tę książkę w bibliotece :)
OdpowiedzUsuńChyba odpuszczę ;)
OdpowiedzUsuń