Tytułowym Albinosem jest Szymon, 15-latek, który wśród rówieśników uchodzi za zgreda, bo jako jedyny ma poukładane w głowie i nie pali, ani nie nadużywa alkoholu. Swoje przezwisko zawdzięcza właśnie abstynencji - w małym miasteczku, w którym mieszka, nie ma już nikogo tak czystego jak on.
"Albinos" jest historią życia chłopaka, który nie chce się podporządkować, który kosztem utraty znajomych walczy o swoją niezależność i który chce pokazać kolegom, jak nisko upadli. W powieści przeplata się wiele uczuć, wiele bardzo skrajnych i zmiennych emocji i aż za dużo zwrotów akcji. Przez ten rozgardiasz powieść jest mało realistyczna i mocno przesadzona. Przedstawieni w niej młodzi ludzie są albo jednoznacznie dobrzy, jak Szymon, albo źli do szpiku kości, jak Bartek, który właściwie bez konkretnego powodu, kierowany jedynie wściekłością, wbija głównemu bohaterowi nóż w plecy.
Wydaje mi się, że autor aż za bardzo chciał pokazać tą złą stronę młodzieży. Owszem, zwrócenie uwagi na problem jest dobrym posunięciem, ale przerysowanie tegoż problemu nie okazało się najszczęśliwszym pomysłem. Powieść przesycona jest alkoholem, narkotykami, przekleństwami, seksem i przemocą. Jedynym pozytywnym wątkiem jest miłość pomiędzy Szymonem i Zuzą, jego koleżanką z klasy. Uczucie to jest jednak wręcz cukierkowe, jeśli miało być kontrastem dla scen narkotycznego haju, to spełniło swoje zadanie ponad normę.
Czytając opis powieści, spodziewałam się czegoś innego, rzeczywistości bardziej prawdziwej, nie tak mocno przesyconej pewnego rodzaju stereotypem. Kornelowi życzę kolejnych, lepszych książek, w końcu szlak został już przetarty, tymczasem wam pozostawiam decyzję o lekturze.
Książkę otrzymałam od Wydawnictwa Novae Res. Dziękuję!
Chciałabym poznać ten debiut
OdpowiedzUsuńSłyszałem kiedyś o tym młodym, podobno utalentowanym pisarzu. Ale zdecydowanie wolę debiuty bardziej zaawansowanych wiekowo pisarzy :-)
OdpowiedzUsuńJeżeli interesują Ciebie debiuty starszych autorów to polecam
Usuń"Poczekaj do jutra" tego samego wydawnictwa. Autor Stanisław - JUREK- Iwaniszewski.
Debiut zapowaida sie ciekawie...chetnie siegne :)
OdpowiedzUsuńZupełnie nie moje klimaty, a mam górę innych książek do przeczytania.
OdpowiedzUsuńświetna książka, pomimo wszystko. polecam!
OdpowiedzUsuń