Mikkel Birkegaard jest duńskim programistą, a „Biblioteka
cieni”, to jego literacki debiut. Ciekawostką jest, że napisanie tej książki
zajęło pisarzowi aż pięć lat. Trudno się więc dziwić, że tak dobrze napisana
powieść została przetłumaczona na siedemnaście języków i stała się popularna.
Jon Campelli jest obiecującym młodym adwokatem. Gdy
dowiaduje się, że ma prowadzić sprawę Remera, czuje, że to może oznaczać
przełom w jego karierze. Równocześnie dostaje wiadomość o śmierci swego ojca,
który prowadził stylowy antykwariat – Libri di Luca. Podczas załatwiania
formalności związanych ze spadkiem, Jon dowiaduje się, że Libri di Luca, to nie
tylko sklep, ale również siedziba Lektorów, którzy poprzez czytanie na głos,
potrafią wpływać na mentalność słuchaczy. Okazuje się, że prócz tych, którzy w
czytaniu widzą szlachetny cel, są również tacy, którzy swoje umiejętności
próbują wykorzystać tak, by zdobyć władzę. Czy mężczyźnie uda się uwolnić od
ich wpływu?
Odwiedzając bibliotekę, wiele razy mierzyłam wzrokiem
powieść Birkegaarda. Zawsze znajdywał się powód, dla którego w końcu jej nie
wypożyczałam. Tym razem za sprawą tajemnych mocy stało się inaczej i nie żałuję
swojej decyzji, bo „Biblioteka cieni” okazała się thrillerem godnym
przeczytania przez każdego szanującego się mola książkowego.
Na uwagę zasługuje przede wszystkim jej wspaniały klimat.
Wyobraźcie sobie stary antykwariat pełen półek z książkami, które posiadają
wręcz elektryzującą energię, stworzoną przez wiele lat czytania ich. Atmosfera
tajemniczości, lekki dreszczyk grozy, dosyć dynamiczna akcja. Do fabuły również
nie ma się jak przyczepić, tego typu historii jeszcze nie miałam okazji czytać,
a sporo już w swoim krótkim życiu czytałam.
Myślę, że tutaj nie trzeba już nic dodawać, autor postarał
się, żeby jego powieść była dopieszczona na wszystkich płaszczyznach i udało mu
się osiągnąć cel. Szczerze polecam, po przeczytaniu na pewno zgodzicie się z
moją opinią.
Nigdy o niej nie słyszałam. Ty mnie bardzo zaciekawiłaś
OdpowiedzUsuńJuż gdzieś kiedyś coś pozytywnego na temat tej książki obiło mi się o uszy - jestem zainteresowana :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)