środa, 8 maja 2013

RICHELLE MEAD "Akademia wampirów"


Na okładce powieści znajdujemy opis: „Akademia wampirów, to cykl powieściowy, który pokochali wielbiciele Zmierzchu…”. Ja na ów opis początkowo nie zwróciłam uwagi, a po lekturze mogę jedynie stwierdzić, że książka jest dobra, ale do „Zmierzchu”, jeszcze trochę jej brakuje.

Główną bohaterkę poznajemy w mało sprzyjających okolicznościach – zostaje złapana przez strażników i odstawiona do Akademii wraz ze swoją podopieczną, Lissą. Rose jest dampirem – córką wampira i ludzkiej kobiety. Jest również strażniczką Lissy, ma ją chronić przed strzygami, które zabijają morojów. Stopniowo czytelnik dowiaduje się, dlaczego dziewczyny uciekły. Tymczasem w szkole dzieją się dziwne rzeczy, ktoś wie o zdolnościach Lissy, a Rose zaczyna czuć coś do swojego trenera Dymitra. Decydująca próba zbliża się szybko, czy Rosemary uda się ochronić swoją przyjaciółkę, którą wiąże z nią silna więź?

Długo wahałam się czy przeczytać tę książkę. W końcu się zdecydowałam i nie żałuję, bo miło spędziłam przy niej czas. Rozwinięcie akcji, jak i zakończenie, trochę za długo rozciągnięte było w czasie, nużyło mnie i miałam ochotę przewrócić ze zniecierpliwienia kilka kartek.

Główna bohaterka, została wykreowana na krnąbrną dziewczynę, która wszelkie nakazy i zakazy ma w głębokim poważaniu. Jest również nieugięta i porywcza. Lissa ze swoją wrażliwą duszą, jest jej całkowitym przeciwieństwem.

Cieszę się, że póki co w powieści nie pojawiły się żadne wilkołaki – jest przynajmniej bardziej oryginalnie.

Czyta się szybko, lektura wciąga i może posłużyć za odskocznię od wymagających większego skupienia pozycji. Z chęcią, ale może nie w najbliższym czasie, zapoznam się również z dalszymi częściami książki – jestem ciekawa co autorka wymyśli dla swoich bohaterek. Polecam fanom wampirów oraz osobom potrzebującym lekkiej rozrywki w czasie weekendu.

2 komentarze:

  1. Wampiry to nie moje klimaty, więc raczej nie sięgnę

    OdpowiedzUsuń
  2. Moim zdaniem jest lepsza od Zmierzchu, ale chwilowo mam za sobą tylko pierwszy tom. Zobaczymy jak będzie dalej ;)

    OdpowiedzUsuń