piątek, 28 czerwca 2013

Z innej beczki

Jako iż wczoraj zdałam ostatni egzamin na studiach, mogę popaść w błogie lenistwo i wreszcie nadrobić zaległości książkowe, których nazbierało się całkiem sporo. W dzisiejszym poście chciałabym wam przedstawić listę, którą stworzyłam sobie na potrzeby miłego i efektywnego (ha!) spędzania wolnego czasu, którego teraz będzie pod dostatkiem. 

Zanim jednak lista, chcę się podzielić moją smutną refleksją. Zastanawia mnie od jakiegoś czasu, jak to się dzieje, że z przedmiotów, które najbardziej mnie interesują, na egzaminach wypadam bardzo słabo (i jest mi później wstyd), natomiast dziedziny od których opędzam się jak od komarów, kończę z piątkami w indeksie. Znacie może na to jakieś lekarstwo? To aż nienormalne, że na pierwszym roku, chodziłam na wszystkie wykłady z filozofii, zrobiłam notatki dla koleżanek, uczyłam się dosyć długo i... nie zdałam! Oczywiście poprawkę zaliczyłam na ładną czwórkę, ale długo nie mogłam tej klęski przeboleć. To samo było z wczorajszą literaturą. Tutaj akurat sukces - zdałam na trójkę, ale było na prawdę ciężko coś ze mnie wykrzesać (i nie, że się nie uczyłam, bo uczyłam!). Na koniec przeprosiłam panią doktor i obiecałam poprawę na specjalności, bo tak się składa, że idę właśnie na literaturę. IMPOSSIBLE! Czy ja jestem jakaś nienormalna, powiedzcie mi?

Okej. Koniec biadolenia. Teraz czas na listę (może być życzeń). Jest tu dużo książek, które miałam na swojej liście-książek-do-przeczytania, są również te recenzenckie (więc recenzje ujrzycie szybciej). Myślicie, że uda mi się przeczytać wszystko (a może i więcej?).


  1. Daniel Lifschitz "Śmiech po Żydowsku od A do Z" - cieniutka książeczka z kawałami żydowskimi, którą męczę nie wiadomo ile miesięcy (co najmniej od wielkanocy). Mam nadzieję, że w końcu uda mi się ją skończyć. O powodach tak długiej lektury dowiecie się z recenzji.
  2. John Irving "Zanim Cię znajdę" - bardzo lubię Irvinga, to już moje któreś z nim spotkanie.
  3. Maria Dąbrowska "Noce i dnie" - pierwsze dwa tomy, jestem w trakcie lektury i baaaardzo mi się podoba :)
  4. Anonim "Księga bez tytułu" - od zamierzchłych czasów widniała na liście.
  5. Melissa Senate "Szczęśliwa przystań" - recenzyjna od Naszej Księgarni
  6. David Mitchell "Atlas chmur" - film był przecudowny, uwielbiam ścieżkę dźwiękową
  7. Pierre Choderlos de Laclos "Niebezpieczne związki" - polecona na studiach
  8. Jeremy Clarkson "Wytrącony z równowagi" - ciekawa jestem, czy mi się spodoba, słyszałam, że książki Clarksona są świetne, więc sama chciałam się o tym przekonać. Również recenzyjna.
  9. Marissa Meyer "Saga księżycowa" - z listy
  10. Joel Fuhrman "Superodporność" - recenzyjna od Studia Astropsychologii
  11. Mia Marlowe "Dotyk złodziejki" - od Naszej Księgarni
  12. Hanan Asz-Szajch "Szarańcza i ptak" - z listy, chodzi za mną od jakiegoś czasu
  13. Esther i Jerry Hicks "Proś a będzie ci dane" - od Studia Astropsychologii
  14. Walter R. Brooks "Prosiaczek Fryderyk i Dzięcioły" - od Jaguara, literatura dziecięca, pięknie ilustrowana, doczekać się nie mogę :)
  15. Walter R. Brooks "Wakacje Fryderyka" - jak wyżej
  16. Kinga Matuszak "Co-dziennik sfrustrowanej trzydziestki" - recenzyjna od Novae Res
  17. Magda Bielicka "Lista" - jak wyżej
  18. Tullio Avoledo "Korzenie niebios" - recenzyjna od Insignis. Kolejna z serii Metro Universum. Kiedyś wrzucałam tutaj zapowiedź.
  19. Michel Palin "Prawda" - recenzyjna od Insignis
  20. Mario Vargas Llosa "Szelmostwa niegrzecznej dziewczynki" - żeby nie skłamać, polowałam na nią od kilku lat.
  21. Agnieszka Lingas-Łoniewska "W szpilkach od Manolo" - tytuł kojarzy mi się z Lauren Weisberger, aczkolwiek mam nadzieję, że książka zwali mnie z nóg (czegóż innego się spodziewać po Pani Agnieszce?)
  22. Eric-Emmanuel Schmitt "Ulisses z Bagdadu" - ostatni łup biblioteczny

Jak wam się podoba lista? Czytaliście coś z niej, coś polecacie bardziej, coś w ogóle nie w waszym guście?
Plan ambitny, do tego chciałam jeszcze dołożyć kilka lektur, których nie ogarnęłam - w końcu idę na specjalność literaturoznawczą, wstyd nie znać. Zobaczymy jak wyjdzie :).
A wy, jakie macie plany na wakacje?

7 komentarzy:

  1. Ambitne ilościowo plany :) ale jak masz wolne, to myślę, że spokojnie dasz radę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję zdanej sesji! :) Ja z kolei nie mogę pojąć, po co mi niektóre przedmioty na studiach, które zupełnie nie pasują do wybranej przeze mnie specjalności... ale tego chyba najstarsi górale nie wiedzą.

    Co do planów czytelniczych - życzę Ci, abyś spełniła je w 100%!! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow, ambitnie długa lista, oby lektury przyniosły ci jak najwięcej radości!
    Egzaminy już za tobą, więc nie przejmuj się tak bardzo. Rozumiem, najbardziej boli zła ocena z przedmiotu, który lubisz i rozumiesz, ale... najważniejsze, że to już za tobą, teraz możesz się odprężyć i pogrążyć w lekturach:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ty masz za sobą egzaminy, a ja właśnie wróciłam z zakończenia roku szkolnego ;D nareszcie błogie lenistwo z książką w dłoni! (Mam już absolutnie dosyć lektur.) Lista ciekawa i życzę miłego czytania ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Również gratuluje zdanej sesji :)) Mi pisanie postanowień nie zawsze wychodzi, a to dlatego że nie zawsze mogę książkę znaleźć i biorę inna :) Jednak Tobie życze powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam łatwiej, bo wszystkie te książki już czekają na swoją kolej na półce :)

      Usuń
  6. Gratuluję zdanej sesji i miłego czytania

    OdpowiedzUsuń