sobota, 29 września 2012

IWONA SŁABUSZEWSKA-KRAUZE "Ostatnie fado"


Pani Słabuszewska-Krauze jest z wykształcenia socjologiem i dziennikarką. Debiutowała nowelą „Hotel Irlandia”. Pisząc „Ostatnie Fado” słuchała Cristiny Branco.
Do przeczytania powieści skłoniły mnie pozytywne recenzje oraz piękna okładka, która kojarzyła mi się trochę z okładką „13 małych błękitnych kopert”.

Bohaterce książki, Alicji, zostaje powierzone łatwe zadanie. Pewnego dnia, po tym, jak znalazła u swojego kuzyna Dominika list od tajemniczej Rosy, ten prosi ją o wysłanie z Dublina, gdzie mieszka kobieta, pewnej wiadomości do Lizbony. Zaintrygowana postanawia w końcu osobiście posłużyć za listonosza i czym prędzej wciela swój plan w życie. W Lizbonie pragnie znaleźć Rosę, która zawładnęła sercem jej kuzyna podróżnika, i która nauczyła go fado.

Dość długo miałam co do tej książki jakieś nieuzasadnione obiekcje. Niby chciałam przeczytać, ale coś mnie powstrzymywało. W końcu wzięłam się za siebie… i opłacało się, bo „Ostatnie fado”, to historia niezwykłej miłości do mężczyzny, ale przede wszystkim do fado, które oczarowuje i pokazuje nam istotę tęsknoty. 

Powieść nie jest jednopłaszczyznowa, czytamy również o kilku mieszkańcach Lizbony. Dzięki temu jeszcze lepiej poznajemy to piękne miejsce. Poznajemy także tytułowe fado – muzykę, która mnie osobiście zauroczyła, choć znam ją tylko z kart książki, jeszcze nie miałam okazji jej słuchać. Dzięki fado, historia nabiera świeżości, tajemniczości, jest też nieco zabarwiona smutkiem. Wreszcie nie jest to love story z happy endem, ale powieść o uniwersalnym przesłaniu, o miłości, dla której zrobi się wszystko, lecz która nie zawsze odpowie nam tym samym. Polecam, naprawdę warto! 

___

Tradycyjnie odsyłam na moją tablicę, gdzie tanio odsprzedam kilka tytułów :)

6 komentarzy:

  1. nie do końca coś czuję się przekonana, więc odpuszczam

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie słyszałam o niej, ale gdy znajdę w bibliotece z pewnością przeczytam

    OdpowiedzUsuń
  3. Niekoniecznie mnie do niej ciągnie...

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawa, co wynika z Twojego opisu bo osobiscie ksiazki nie czytalam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. No zainteresowałaś mnie :) Zapraszam na nn [warte-czytania.blogspot.com]

    OdpowiedzUsuń