piątek, 18 lipca 2014

VANESSA DIFFENBAUGH "Sekretny język kwiatów"

Do tej pory dość mętnie zdawałam sobie sprawę z tego, że kwiaty mają swój własny język. A już w ogóle nie przypuszczałam, że mogą opowiadać całe historie i wpływać na ludzkie życie.

"Sekretny język kwiatów" to historia Victorii, która większość życia spędziła różnych rodzinach zastępczych. W dniu swoich osiemnastych urodzin dziewczyna rozpoczyna w życiu nowy etap - zaczyna być samodzielna, więc jest skazana wyłącznie na siebie - musi znaleźć pracę i spróbować dobrze przeżyć każdy kolejny dzień. Jej jedyną i największą miłością są kwiaty, które pomagają jej, gdy zwykłe słowa nie wystarczą.

To niesamowite, gdy powieść wciąga czytelnika niemal od pierwszego zdania. Niby zwyczajna historia dziewczyny z domu dziecka, ale historia pełna głębokich uczuć, bólu i cierpienia złamanego serca. Wszystko to opisane jest poprzez język kwiatów, co dodatkowo je uszlachetnia, upiększa. W powieści przeszłość zazębia się z teraźniejszością, dopiero w trakcie czytania poznajemy dobrze główną bohaterkę, która jest skryta i przestraszona jak dzikie zwierzątko. 

Książka Vanessy Diffenbaugh jest napisana prostym językiem i nie jest historią nadzwyczajną, ale dzięki kwiatom została przeniesiona niemal w świat magiczny, który rządzi się swoimi prawami. Jedno jest pewne, już nigdy nie spojrzę na kwiat inaczej niż przez pryzmat tego, co ma mi do powiedzenia.

4 komentarze:

  1. Już chyba od paru lat mam tę powieść w planach :-) Mam nadzieję, że również poczuję tę magię.

    OdpowiedzUsuń
  2. Także u mnie książka czeka na swoją kolej, zdecydowałam się na nią, bo pomysł wydał mi się niebanalny i intrygujący. Mam nadzieję, że będe nią zachwycona, na to w każdym razie liczę:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Chętnie do niej wrócę, bo minęło dwa lata od lektury, a bardzo mi się podobała, szczególnie jeśli chodzi o kwiaty, to było magiczne

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedyś było o niej głośno i od tamtej pory na nią poluję :)

    OdpowiedzUsuń